środa, 16 grudnia 2015

Czas na kolejny rozdział

To już mnie nie bawi. Już nie potrafię zatroszczyć się o to miejsce, ani wyczekiwać z radością na kolejny komentarz. Dawniej włożyłam w to miejsce sporo pracy, spędziłam wiele godzin na pisaniu postów na Wyspę. Dlaczego więc teraz tak mi zobojętniała i stała się niebezpiecznie odległa? 

Wiecie, założyłam tego bloga (wtedy jeszcze pod inną nazwą) 8 grudnia 2012 roku. Trzy lata, to czas, podczas którego człowiek może bardzo się zmienić i tak się chyba stało też ze mną. Wtedy byłam uczennicą drugiej gimnazjum, teraz drugiej liceum. Bycie dorastającą osobą kształtuje i weryfikuje plany i wiele innych aspektów. Czy to znaczy, iż już przestałam pałać sympatią do słowa pisanego? Bynajmniej, bez obaw. Brakuje mi tworzenia dla kogoś, brakuje mi poczucia, że ktoś być może chętnie przeczyta to, co mam do powiedzenia. Jednak teraz czuję, że chcę to zrobić inaczej, dojrzalej, pełniej. Mam też nadzieję, że lepiej. 

Tak, wkrótce zaproszę Was na kolejny post, ale będzie czekał już pod innym adresem. Liczę na to, że polubicie nowe miejsce. Dzisiaj zdradzę tylko, że kolejny blog będzie mieszanką kultury oraz jedzenia, jednak to bardzo ogólny zarys. 

Odezwę się już niedługo i poinformuję, gdzie mnie szukać.

Ciepłego wieczoru! :)

4 komentarze:

  1. Czekam na Twoje nowe miejsce :) Rozumiem doskonale Twoją decyzję, sama podjęłam taką w sierpniu z bardzo podobnych powodów.

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że znalazł się ktoś, kto czeka - to podnosi na duchu! Takie decyzje są czasem potrzebne ;)
      Także pozdrawiam!

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli napiszesz chociaż parę słów od siebie. Jeżeli masz ochotę zadać pytanie dotyczące postu rownież to zrób, staram się wtedy odpisywać na komentarze ;)