Źródło grafiki |
Oczywiście, mnie też się to zdarza i daje przy tym poczucie zmarnowanego czasu, swego rodzaju straty. Ale można to zmieniać, można z tym walczyć. W myśl słów Jana Pawła II:
"Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali."To znane słowa, wielokrotnie powtarzane i pamiętane. Dla mnie coś pięknego. To niewiarygodne jak wielką siłę dają, jak dodają energii i jakim wartościowym źródłem do rozmyślań mogą się stawać.
Sam/a wiesz, że to bywa bardzo trudne. Szczególnie, gdy wydaje się, że brakuje już sił, czy zwyczajnie chęci. Jednak da się pokonać lenistwo i dać z siebie więcej, częściej, mocniej. Dlatego własnie mimo częstego znużenia dałam radę uzyskać czerwony pasek, kończąc pierwszą klasę liceum. Dlatego zapisałam się na wakacyjny dwutygodniowy kurs języka angielskiego i chętnie na niego uczęszczałam (było fajnie, naprawdę!). Dlatego w trakcie roku szkolnego wstawałam przed szóstą i uparcie czekałam na stacji na poranny pociąg, żeby potem godzinę jechać do szkoły. Dlatego robię niektóre rzeczy, z których pozornie nie mam korzyści, ale za to satysfakcja wywołuje pozytywne uczucie.
Nie piszę tego, żeby powiedzieć, że cały czas jestem na pełnych obrotach i nie tracę ani minuty. Do tego duuużo mi brakuje i nie sądzę, iż to łatwe zadanie. Niestety bylejakość okropnie potrafi się przyczepić i wysysa z człowieka zapał. Ale kiedy już się w niej trochę taplasz, niczym w błocie, potem może jednak poczujesz przypływ energii i przypomnisz sobie mój post. Warto nam od siebie wymagać i chociaż raz na jakiś czas z pasją się zaangażować. Wierzę, że to gra warta świeczki.
Motywujesz, kochana :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać, dzięki!
Usuń