sobota, 2 listopada 2013

"W 80 dni dookoła świata"

"W 80 dni dookoła świata" - Juliusz Verne
 
Źródło okładki: KLIK
Lubisz dalekie, długie podróże? A może w swoim życiu nie miałeś jeszcze ku temu dużo okazji, lecz zawsze na samą myśl o jakiejś wyprawie pojawia się w Twojej głowie tysiąc myśli i pomysłów co też warto by było kiedyś zobaczyć? Nie martw się. Nawet jeśli obowiązki lub budżet uniemożliwiają Ci na przykład zobaczenie odległego kraju z pomocą przyjdą Ci książki. A dziś konkretniej mam na myśli jedną książkę, dzięki której przez pewien okres czasu mogłam przejechać kulę ziemską przeżywając niezliczoną ilość przygód. A mowa tu o znanej, lubianej od pokoleń pozycji „W 80 dni dookoła świata” autorstwa Juliusza Verne.
Fileas Fogg to spokojny mieszkaniec Londynu należący do klubu „Reforma”. Pewnego dnia podczas spotkania z klubowiczami informuje ich, że czytał, iż możliwe jest przemierzenie świata w 80 dni. W wyniku ogólnego niedowierzania i głosów sprzeciwu Fogg podejmuje wyzwanie – spróbuje pokonać nasz glob w 80 dni. Jeśli to mu się nie uda zapłaci im dwa tysiące funtów. Tak rozpoczyna się jego wielka przygoda.
Dlaczego wcześniej nie sięgnęłam po tę powieść? Chybato spowodowane faktem, iż literatura przygodowa nie należy do moich ulubionych. W każdym razie niedawno nadrobiłam zaległości. Wiecie co? Przez te sto dwadzieścia stron świetnie się bawiłam i odwiedziłam wiele ciekawych miejsc, było warto.
Bohaterowie są dobrze zarysowani i czytając mamy okazję dobrze ich poznać. Fileas Fogg jawi się jako człowiek opanowany, dystyngowany i honorowy. Nawet w chwilach, gdy jego zwycięstwo stawało pod znakiem zapytania nie dawał innym spostrzec na swej twarzy choćby cienia niepokoju. Zawsze spokojny, myślący racjonalnie. Te cechy pozwoliły mu poradzić sobie z wieloma trudnymi sprawami. Również pomocnik Fogga, Passepartout jest dokładnie wykreowany. Juliusz Verne uczynił z niego człowieka oddanego i sympatycznego. Jego usposobienie sprawiło, że polubiłam go już od pierwszych stron historii. Warto wspomnieć również o Fixie i Pani Audzie. Co prawda ich poznajemy odrobinę później, ale muszę przyznać, iż te postacie urozmaiciły książkę.
„W 80 dni dookoła świata” jest pozycją, która przekazuje czytelnikom pewne wartości. Przypomniała mi, że nie można oceniać ludzi pochopnie i przez pryzmat pewnych spraw (tak, jak uczynił tutaj komisarz Fix). W dodatku oddanie Passepartout uświadomia, że nie możemy wątpić w swoich przyjaciół i powinniśmy być w stosunku do nich lojalni. Powieść ta zachęca również do zainteresowania się tym, co ma nam do zaoferowania świat bogaty w wiele zabytków i ciekawych miejsc. Być może dzięki tej książce jakiś młody człowiek odkryje w sobie powołanie do bycia podróżnikiem?
Jest to powieść w sam raz na bure, jesienne wieczory. Z tytułu bardzo znana, ale warto się zastanowić czy kojarzycie też dokładnie jej treść. Jeśli nie, dajcie się ponieść magii podróży i przeczytajcie tę książkę. Krótka, przyjemna, dobrze napisana, z całą masą przygód – to jest właśnie „W 80 dni dookoła świata”.
 
Zapraszam na fanpage bloga na facebooku - KLIK


13 komentarzy:

  1. Jak byłam mała uwielbiałam "W 80 dni dokoła świata z Willy Fogg'iem" :) Przyszła pora aby przeczytać ksiązkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tę książke i ja również, uważam, że jest bardzo ciekawa - świetna na szare jesienne dni. Podoba mi się Twoja recenzja, czekam na kolejne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że książka taka znana, ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do jej przeczytania :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w sumie też, ale zabrałam się za nią z powodu konkursu z polskiego - okazało się, że przy okazji dobrze się bawiłam ;)

      Usuń
  4. książkę czytałam dawno temu, kiedy miałam jakieś 9 lat, i nie pamiętam jej za dobrze. ale na pewno mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy miałam jakieś 10 lat, złapałam straszną fazę na Verne'a. Chyba najwyższy czas go sobie przypomnieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety "W 80 dni dookoła świata" jest jedną z tych nielicznych książek, których nie skończyłam. Ale myślę, że twoja recenzja przekonała mnie by jeszcze raz się z nią zmierzyć :)
    Pzdr *>*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  8. ta księżka jest genialna

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli napiszesz chociaż parę słów od siebie. Jeżeli masz ochotę zadać pytanie dotyczące postu rownież to zrób, staram się wtedy odpisywać na komentarze ;)