niedziela, 12 stycznia 2014

Przemyślenia wyrwane z książek (cz.2)

Już na facebooku wspominałam Wam, że czytałam "Po Tamtej Stronie Ciebie i Mnie". Powieść skończyłam, nadal utrzymuję, że jest świetna i jej recenzja najprawdopodobniej pojawi się za jakiś czas na blogu, lecz nie teraz. Dziś chciałam zaprezentować Wam kilka fragmentów, które podczas czytania "rzuciły mi się w oczy".

"Okazuje się, że piekło to nie płonąca, wrząca otchłań ognia i cierpienia. To coś o wiele, wiele gorszego. Piekło jest wtedy, kiedy ludzie, których kochasz najbardziej na świecie, sięgają po twoją duszę i wyrywają ci ją. I robią to tylko dlatego, że mogą" (str. 182.)

"Marnujesz tyle czasu na głupie żarty i myślenie o sobie, że kompletnie zapomniałeś, że w miłości chodzi o wszystkich innych, a nie o ciebie. Miłość znaczy kochać kogoś bardziej niż siebie samego" (str. 310./311.)

Na koniec już nie tak poważnie, bo książka oprócz powagi ma w sobie też momenty, które sprawiają, że czytelnik musi się uśmiechnąć :)

"-Pięć liter - mruczała do siebie. - Prostak albo czerwone warzywo. Pomidor? Papryka?  - Zaczęła wściekle wycierać swój wpis.
-Burak! - Patrick odwrócił się w jej stronę. - Niech pani spróbuje burak!" (str. 67.)

Miłego tygodnia!

2 komentarze:

Będzie mi bardzo miło, jeśli napiszesz chociaż parę słów od siebie. Jeżeli masz ochotę zadać pytanie dotyczące postu rownież to zrób, staram się wtedy odpisywać na komentarze ;)