poniedziałek, 8 kwietnia 2013

"Wybrani"

"Wybrani" - C.J.Daugherty
 
Źródło okładki: KLIK
Tajemice zawsze nas intrygują. Automatycznie jeżeli nie możemy o czymś wiedzieć staje się to dla nas czymś nadzwyczaj interesującym. Tak jakby chodziło o sprawę najwyższej wagi. Bo tajemnice mają w sobie coś niezwykłego, pociągającego i zazwyczaj bardzo chcemy je poznać. A w dzisiejszej recenzji rzecz będzie się rozchodziła o książkę pod tytułem "Wybrani", która ostatnio stała się niezwykle popularna. Czy Wy też chcecie poznać tajemnicę Akademi Cimmeria?
 
Allie została aresztowana już trzeci raz. Od pewnego czasu stała się niepokorna i według rodziców trudno się z nią dogadać. A tak naprawdę wszystko zaczęło się, gdy zaginął jej brat, z którym bardzo lubiła przebywać. Po trzecim aresztowaniu rodzice postanawiają, że nastolatka zmieni szkołę. W ten sposób chcą, żeby bardziej przyłożyła się do nauki i zrozumiała swoje błędy. W tych okolicznościach Allie trafia do Akademi Cimmeria. Jak się potem okazuje w szkole dzieją się dziwne i niebezpieczne rzeczy. Jaki związek z tym wszystkim ma nastolatka i komu powinna zaufać?
 
Od kilku tygodni w blogosferze pojawiają się recenzje "Wybranych", ale co dziwne, są one niezwykle pozytywne i zachęcające. Ja początkowo nie byłam do tej pozycji w pełni przekonana. Myślałam, że to kolejna zwyczajna młodzieżówka, która niczym mnie nie zachwyci. Moje nastawienie zmieniło się, kiedy zaczęłam poznawać tę pozycję. Powieść ta wywarła na mnie pozytywne wrażenie od pierwszej strony i taki stan utrzymywał się do samego końca powieści. Ale co takiego książka ma w sobie, że tak się nią zachwycam napiszę w dalszej części recenzji.
 
Po pierwsze sam pomysł jest wręcz urzekający. Autorka ma u mnie dużego plusa za to, że akcja rozgrywa się w szkole. Taki zabieg przypadł do gustu chyba większości czytelników, ponieważ dzięki temu powieść nabrała nietuzinkowego klimatu. Bardzo cieszy mnie fakt, że C.J.Daugherty udało się utrzymać napięcie do samego końca i w trakcie gdzieś tego nie zatraciła. Często bowiem początek historii wydaje się być interesujący, ale niestety potem autorom brakuje pomysłu, przez co czytelnik odnosi wrażenie, że książka jest pisana na siłę.
 
Kolejnym plusem są bohaterowie. Postacie były dobrze zarysowane. Niektórych polubiłam, czarne charaktery zazwyczaj nie zaskarbiły sobie u mnie sympatii, ale Autorce wszystkich udało się poprawnie przedstawić. Z chęcią poznałabym główną bohaterkę w rzeczywistości, ponieważ myślę, że polubiłybyśmy się. Na uwagę zasługuje również Carter - interesujący, tajemniczy i co za tym idzie intrygujący. Mam za to problem z oceną Sylvaina. Myślę, że w kolejnych częściach zostanie wyjawiona jego rola w Akademii Cimmeria. Ogólnie ciężko na początku przewidzieć kto jest dobry, kto zły, komu zaufać, a kogo lepiej omijać. Nie jestem pewna czy w następnych częściach, ktoś, kto teraz wydaje się być pozytywną postacią nie okaże się być tym złym, bo w tej książce chyba wszystko jest możliwe.
 
Ważne również jest to, że przez całą książkę nie miałam okazji się nudzić. Nawet jeżeli przez chwilę nic szczególnego sie nie działo, to miałam świadomość, że zaraz pokrzyżują się drogi bohaterów. C.J.Daugherty udało się w takim stopniu mnie zaciekawić, że kiedy tylko zaczynałam czytać, w wyobraźni przenosiłam się do Akademii Cimmeria i to co wokół przestawało mieć znaczenie. Pozycja ta z pewnością nada się, kiedy ktoś potrzebuje oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć o własnych problemach.
 
Kolejnym plusem jest styl pisania Autorki. Język jakim się posługuje jest prosty i zrozumiały, ale według mnie poprawny. Dzięki niemu nie miałam trudności ze zrozumieniem tektu, co często ma miejsce w dość starych pozycjach. Myślę, że w pewnym stopniu właśnie dlatego przy tej książce dobrze się odpoczywa.
 
Podsumowując, polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Dla mnie było to duże zaskoczenie, poniewaz spodziewałam się raczej przeciętnej młodzieżówki. Gdybym musiała się do czegoś przyczepić, to nie dotyczyłoby to już samej treści, a okładki, która nie jest urzekająca. Ale należy patrzeć na to, co wewnątrz, bo zawartość zasługuje na uwagę. Ja przy "Wybranych" doskonale się bawiłam i nie mogę doczekać się chwili, kiedy będę mogła poznać dalsze losy Allie.


7 komentarzy:

  1. Ach! Świetna recenzja :3 Główna bohaterka bardzo mnie intryguje, całą akcja przypomina trochę "Dziewczyny z Hex Hall", które bardzo lubię. Już niedługo zacznę lekturę "Wybranych"- mam nadzieję, że się nie zawiodę ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mam identyczne wrażenie (co do "Dziewczyn z Hex Hall") ;) Nawet okładka "Wybranych" jest łudząco podobna do drugiej części "Dziewczyn", co niezbyt mi się spodobało. Wydawało się... Płytkie? Ale książka O.K.! :)

      Usuń
  2. Podoba mi się Twoja recenzja :)
    A książka - czytałam i niesamowicie przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. PIĄTECZKA! nareszcie spotkałam osobę, której też nie podoba się okładka :3

    za to czuję, że spodoba mi się treść. książkę wygrałam w konkursie i niedługo się za nią zabiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna historia dla młodszych i starszych czytelników :) Czekam na kolejną część

    OdpowiedzUsuń
  5. Po tylu pozytywnych recenzjach, grzechem byłoby nie sięgnąć po "Wybranych"! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie czytałam nic z motywem szkoły w tle więc fajnie byłoby po coś takiego sięgnąć - a skoro w tym przypadku dużo jest także tajemnic to tym bardziej!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli napiszesz chociaż parę słów od siebie. Jeżeli masz ochotę zadać pytanie dotyczące postu rownież to zrób, staram się wtedy odpisywać na komentarze ;)